Fantastyczna impreza, od której wszystko się zaczęło (dla mnie)
Och… no może nie wszystko, ale entuzjazm do zdjęć na pewno, zwłaszcza portretów. Fundacja „Pola Chwały” to organizacja non-profit, która realizuje inicjatywę o tej samej nazwie, czyli imprezę łączącą miłośników historii poprzez gry figurkowe, planszówki, rekonstrukcje historyczne oraz prelekcje specjalistów oraz pasjonatów. Wydarzenie odbywa się w Niepołomicach przy Zamku Królewskim pod koniec września. Polecam odwiedzić. Dobra zabawa także dla rodzin z dziećmi.
To właśnie na Polach Chwały stawiałem pierwsze kroki w portrecie i generalnie w fotografowaniu nieznajomych. Wcześniej miałem zwyczajnie aparat. Robiłem zdjęcia temu co popadnie, chociaż ludzie jako temat zawsze wydawali mi się najbardziej ciekawi. Początki były trudne, bo jak to tak do kogoś podejść i po prostu zrobić mu zdjęcie? Grupy rekonstrukcji historycznej mi to ułatwiły. Założyłem, że jak ktoś się „przebiera” to musi liczyć się z uwiecznieniem na fotografii. Przełamałem się. Rychło okazało się również, że to najczęsciej świetni ludzie, a po zdjęciach dodatkowo można porozmawiać o życiu, wszechświecie i całej reszcie. Czy zdarzali się niechętni zdjęciom? Bardzo rzadko. Zazwyczaj i tak udawało się coś pstryknąć tylko można było usłyszeć wymruczane pod nosem „przydałoby się jakieś piwo”. Zawsze ciepło myślę o grupach rekonstrukcyjnych odkąd zacząłem robić im zdjęcia, a same Pola Chwały zasłużyły na osobny wpis. Dzięki!
Pola Chwały 2014
